Ossobuco – przepis

Podbeskidzka Wołowina 9 Blog o wołowinie 9 Ossobuco – przepis

Co to jest Ossobuco?

Ossobuco to popularna, tradycyjna mięsna potrawa wywodząca się z kuchni Włoskiej, dokładnie z Lombardii. Ossobuco w dosłownym tego słowa znaczeniu na język Polski oznacza “kość z dziurą“.
Najpopularniejszą odmianą przygotowania tej potrawy nosi nazwę Ossobuco alla Milanese, ta tradycyjna receptura narodziła się najprawdopodobniej pod koniec XIX wieku, niedaleko Mediolanu, różniła się ona nieco sposobem przygotowania oraz tym, co w sobie zawierała.

Przepis na ossobuco - Wołowina z Podbeskidzia

Gicz wołowa (Gicz cielęca) – osso buco

Tradycyjna włoska potrawa, mimo że przechodziła wiele zmian to nigdy nie została zmieniona główna podstawa tego dania, czyli Gicz Wołowa(cielęca). Gicz to nic innego jak goleń (przednia lub tylna), czyli mięsko wołowe silnie poprzerastane powięziami i ścięgnami. Jest to idealny kawał wołowiny, który nadaje się do wolnego pieczenia, duszenia, jako mięso na hamburgery (Goleń charakteryzuje się wysoką kleistością), stąd taki popyt w naszym sklepie.

Goleń przednia, czyli środkowa część przednich nóżek naszej krówki, odcinamy od ćwierćtuszy w stawie łokciowym. Natomiast goleń tylna jest również środkową częścią ale już kończyny tylnej, w której cięcie wykonujemy na wysokości stawu kolanowego.

Przepis na Ossobuco

Składniki na Osso buco

2 plastry Osso Buco (Giczy wołowej),
2 marchewki,
1 pietruszkę,
1 seler naciowy,
5 pomidorów,
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
ulubiony ser,
250ml wina,
olej,
łyżkę masła,
sól, pieprz,
makaron Tagliatelle.

Sposób przygotowania Osso buco

Ossobuco (gicz cielęcą) panierujemy w mące, następnie mięsko wlatuje na patelnie i obsmażamy z dwóch stron na oleju i maśle. Po podsmażeniu giczy cielęcej przekładamy ją do garnka.
Olej z patelni zlewamy i podsmażamy na nim warzywa, czyli marchewkę, pietruszkę, seler naciowy, cebulę, czosnek-całość podlewamy 250ml wina wytrawnego (najlepiej nalać 300ml do szklanki, ponieważ 250ml wlewamy do garnka a 50ml dla siebie, żeby się lepiej gotowało, tzw. “degustacja” :D), smażymy, aż zredukuje się płyn.
Podsmażone warzywa transportujemy do garnka z Ossobuco, blendujemy pomidory i wlewamy. Następnie dolewamy trochę bulionu i dusimy, aż mięso zmięknie i będzie samo się rozpadać, cały czas pamiętając o uzupełnianie bulionu (i lampki z winem, nie może się zmarnować :)).
Kiedy mięso jest mięciutkie jak… powinno być miękkie, gotujemy makaron Tagliatelle, po ugotowaniu wykładamy na talerz, dodajemy mięsko z warzywami, posypujemy ulubionym serem i na koniec bierzemy natkę pietruszki i dekorujemy nasze dzieło.